Zakup wyposażenia do biura lub samochodu czy ustalenie planu na wieczór. Podjęcie wyżej wymienionych decyzji zwykle rozpoczyna się poszukiwaniem w Google, a w 9 na 10 przypadków kliknięcia pochodzą z pierwszej strony wyników. Zatem jeśli nie ma Cię na pierwszej stronie wyników wyszukiwania, to tak jakbyś nie istniał.
Co zatem należy robić aby znaleźć się wysoko w wynikach wyszukiwania? W tygodniu od 24 czerwca 2013 roku przeprowadzono 594 wywiady z właścicielami firm, dyrektorami marketingu i praktykami marketingu internetowego z całego świata.
Interesujące odpowiedzi zawarte w raporcie „SEO Strategy Outlook Survey” znalazły się w sekcji o najtrudniejsze i najbardziej efektywne taktyki SEO jakie należy prowadzić dla firmy. Odpowiadający wydali następującą wspólną opinię jeśli chodzi o istotność najefektywniejszych działań w SEO.
Najefektywniejsze działania SEO:
- Tworzenie oryginalnej treści – 48%
- Aktualizacja treści na stronie – 47%
- Zarządzanie słowami kluczowymi – 36%
- Optymalizacja meta znaczników – 27%
- Tworzenie stron docelowych (landing page) – 26%
- Integracja z mediami społecznościowymi – 24%
- Prowadzenie bloga – 23%
- Link building – 19%
- Modyfikacja istniejącego kontentu – 14%
Z naszego rodzimego punktu widzenia, wydaję się bardzo zaskakujące, że tworzenie linków do strony jest na przedostatnim miejscu, jeśli chodzi efektywność w działaniach SEO. Trzeba podkreślić, że odpowiedzi pochodzą w większości z rynku USA -68% oraz Kanady – 4% i Europy – 18%. Tam podejście do SEO jest inne niż w Polsce, gdzie do tej pory kładziono nacisk na tworzenie linków. Jak jednak niedawne przykłady pokazują, dobrze jest zainwestować w wartościową i unikalną treść, a linki jako rzecz wtórna, pojawią się same. Oczywiście nie będą to ogromne ilości, może tylko jeden lub dwa, ale będą miały znacznie większą wartość, niż te, które by zostały stworzone sztucznie.
Te same czynniki zostały ocenione pod kątem trudności zastosowania. Tym razem tworzenie linków znalazło się na pierwszym miejscu, jako najtrudniejszy element układanki.
Najtrudniejsze działania SEO:
- Link building – 45%
- Tworzenie oryginalnej treści – 39%
- Integracja z mediami społecznościowymi – 34%
- Zarządzanie słowami kluczowymi – 26%
- Prowadzenie bloga – 25%
- Aktualizacja treści na stronie – 23%
- Tworzenie stron docelowych (landing page) – 16%
- Modyfikacja istniejącego kontentu – 16%
- Optymalizacja meta znaczników – 15%
Przedstawione powyżej dane nie są posegmentowane, reprezentują średnią dla całej branży. W tym samym raporcie znajdują się jeszcze dwa wyodrębnione segmenty, przełożeni i podwładni, którzy mają trochę inne spojrzenie na istotność wymienionych elementów.
Integracja SEO z mediami społecznościowymi
Ciekawe wnioski wyciągnięto również z pytania o integrację działań SEO z działaniami w social media. Badanie pokazuje, że największa różnica pomiędzy respondentami, którzy byli bardzo zadowoleni ze swoich kampanii SEO, a tymi którzy byli niezadowoleni z kampanii SEO jest w korzystaniu z social media. Więcej niż jedna trzecia (38%) z tych bardzo zadowolonych, świadomie prowadzi działania w mediach społecznościowych, w porównaniu tylko do 2% firm, które nie są zadowolone ze swojej kampanii SEO. Oprócz tego, połowa z tych firm niezadowolonych, właściwie nie prowadzi żadnych działań w social media.
Badanie zostało wykonane przez Ascend2 we współpracy z Research Underwiriter.
Pobierz pełny raport z badania.
Zapisz się do newslettera wypełniając pola poniżej. Będziesz na bieżąco ze wszystkimi wydarzeniami związanymi z Silesia SEM i informacjami o marketingu internetowym w sieci. Nie spamujemy.
Zostanie wysłany do Ciebie e-mail potwierdzający: przeczytaj zawarte w nim instrukcje, aby potwierdzić subskrypcję.
Artur Strzelecki
Jeśli chodzi o najefektywniejsza działania SEO to w Polsce cały czas jest to chyba link building. To, że link bulding jest dopiero na 8 miejscu to pewnie dlatego, że wywiadów udzielali właściciele firm. Jest duża propaganda na tworzenie oryginalnej treści itp. Jednak uważam , że nadal w Polsce link buliding to podstawa. Linkowanie się zmienia, ewoluuje ze spamowania w bardziej ręczne działania, ale cały czas jest to najważniejsza sprawa.
Bardzo ciekawe zestawienie z „Najtrudniejszymi działaniami SEO”. Ciekawe jest , że prowadzenie bloga i zarządzanie słowami kluczowymi jest tak wysoko. Myślę, że tutaj powinny się też znaleźć punkty związane z utrzymaniem i zdobywaniem klientów. To na dzisiejszym ciężkim polskim rynku tworzy największe problemy.
Trzeba się mocno nagimnastykować, aby jakieś ciekawe i bezinteresowne linki wpadły. Satysfakcja jest jednak proporcjonalna do wysiłku 🙂 Jeśli tylko widać, iż klient sprawia wrażenie otwartego na wiedzę i rzetelną usługę, to warto „edukować go na maxa” i obie strony będą czerpać korzyści przez długie miesiące.
Pod warunkiem, że klient będzie współpracował długofalowo i będzie miał płynność finansową .
Oczywiście trzeba starać się w miarę możliwości przewidzieć, czy klient „nie ucieknie” po naszej ciężkiej pracy i zaangażowanych środkach. Wiadomo – to decyzja podejmowana na samym starcie, jeszcze przy tworzeniu odpowiedniej oferty.
Się zastanawiam, czy stawianie poza Polską na content nie jest uwarunkowane w mentalności tych ludzi. W końcu Content is king ;)… A taki naprawdę dobry art… infografika czy inne cudo, posiada wyższy potencjał do linkbaitingu. A linki z niego wpadają… sporadycznie… no ale wpadają. Ja sam złapałem w ten sposób, kilka ciekawych (a to na stronie głównej … a to z pr4… a to na stronie firmowej:)). Ale treść musi być … i to przez duże B. Poza tym, wartościowy content ściągnie nam lajki/tweety i inne +1… które też wpłyną pozytywnie, na nasze działania. Tylko czy nie, łatwiej jest „kupić” linki w paru katalogach i uzyskać ten same efekt, zamiast ślęczeć wiele godzin nad tworzeniem uber wpisu ? (tak ironicznie zapytam;)).
A polskie SEO (szczególnie widać to na Oferii i gruponówkach) nadal wierzy, że spam-linkami z automatów zrobi cuda.
Dziwi mnie tak słaba ocena bloga jako narzędzia SEO. Tym bardziej, że jest to skorelowane z wieloma innymi punktami ankiety. No, ale może to tylko kwestia metodyki i nie oddaje rzeczywistych nastrojów i podejścia w branży. Ja osobiście bardzo cenię prowadzenie bloga firmowego, tematycznego, jako świetne narzędzie SEO. Nie chodzi jedynie o budowanie pozycji na jedno, dwa słowa kluczowe, a raczej budowanie wartościowego ruchu na wiele sprzedających fraz. Do long taila i strategii długoterminowych jest to po prostu wymarzone narzędzie. Co daje taki blog? Oczywiście jeśli mamy do dyspozycji dobrego copywritera SEO lub sami mamy lekkie pióro i trochę wiedzy dot. optymalizacji. Po pierwsze blog daje duży objętościowo content tekstowy, mnóstwo słów kluczowych. Obszerny content tekstowy daje możliwość wrzucania wielu nagłówków, linków wewnętrznych (np. na strony ofertowe, prezentujące poszczególne produkty etc.). Ponadto każdy wpis, jeśli nasza strona dysponuje przyjaznymi URL-ami (a powinna zanim zabierzemy się za pozycjonowanie), dostarcza robotom kolejnych informacji na temat słów kluczowych. Do tego dochodzą title każdej notki. Jeśli posiadamy stronę np. na WordPressie z odpowiednią wtyczką sitemapową, to mamy zagwarantowane sprawne indeksowanie.
Warto także zwrócić uwagę na fakt, że wpisy z bloga można zręcznie linkować na Facebooku lub innych, właściwych ze względu na grupę docelową, platformach społecznościowych. Oczywiście ciężko to planować, aczkolwiek dobre wpisy (lub filmy, grafiki) mają potencjał wirusowy, co owocuje naturalnym link buildingiem.
Biorąc pod uwagę te wszystkie okoliczności, ciężko nie dojść do wniosku, że prowadzenie bloga jest świetnym narzędziem, które umożliwia:
– tworzenie oryginalnej treści,
– integrację z mediami społecznościowymi,
– zarządzanie słowami kluczowymi,
– link building (w tym także wewnętrzny)
– tworzenie stron docelowych,
– optymalizację meta…
W zasadzie można w ten sposób realizować praktycznie wszystkie aspekty SEO. Wymaga to jednak kreatywności, cierpliwości, umiejętności copywriterskich, przemyślanej strategii contentowej…
A jeszcze na koniec jedna ważna kwestia… taka strategia budowania w pozycji na pewno spodoba się Google, co minimalizuje szanse na dostanie bana czy innych kar.