Robert Niechciał, właściciel erank oraz współtwórca kilku innych przedsięwzięć informatycznych podzielił się zebranym doświadczeniem przy budowaniu własnej serwerowni na potrzeby SEO. Rozpoczął od podzielenia sprzętu na na 3 główne grupy zastosowań.
Grupa pierwsza Shared hosting ma zastosowanie dla małych stron, może to być np. ruch z Adwords. Przeważnie ma to wady, np. ograniczony czas dostępu do procesora, mała liczba IP. Druga grupa SEO hosting to zastosowanie dla prywatnego zaplecza i prywatnych precli, a zalety to duża liczba IP (może być w różnych klasach).
Najciekawsza trzecia grupa to serwery dedykowane / VPS
Zastosowanie:
Strony z dużym ruchem (duże obciążenie bazy danych, I/O, transfer)
- Systemy analityczne (np. Monitoring pozycji, monitoring domen, analiza
- zaplecza lub konkurencji )
- Wszelkiego rodzaju automaty do zastosowań SEO -‐ Prywatny seo hosting dla dużego zaplecza
- Prywatne proxy
- Niestandard
Zalety:
- Skalowalność i elastyczność -‐ IPMI
- Własny config (np. memcached, ioncube, ZendGuardLoader, Ruby on Rails, …)
- IP tyle ile da usługodawca
- Dowolny wybór systemu operacyjnego (Wszystkie mechanizmy bazodanowe i języki programowania)
Do tego wszystkiego potrzebne są proxy, których wyróżniamy dwa zastosowania: pod harvesting i pod spam.
Następnie Robert pokazał jak zbudowali własną serwerownie, co trzymają w stajni i jak szybko to działa.
Artur Strzelecki
Jak zwykle bardzo konkretnie i szczegółowo przedstawił swój temat 😉