O tym, jak ważne funkcje pełnią w sklepie internetowym opisy produktów, nie trzeba już chyba nikogo przekonywać. To one stanowią główne źródło informacji o danym przedmiocie, nakłaniają (bądź wprost przeciwnie) do zakupu, wspierają SEO lub ciągną stronę w dół w wynikach wyszukiwania… Są istotne i nie warto lekceważyć ich znaczenia. I choć właściciele sklepów internetowych coraz lepiej zdają sobie z tego sprawę, wielu z nich w dalszym ciągu nad opisami nie pracuje. Dlaczego?

Interesującą infografikę opublikował Paweł Gontarek z sobą w roli głównej. Infografika przedstawia dziesięć informacji, na które należy zwrócić uwagę tworząc adresy URL.

U wielu klientów coraz częściej (przynajmniej w Q3 i Q4 2014) spotykam się z rosnącą ilością wejść z odesłań, które generują bardzo dużą ilość ruchu, a słabe zaangażowanie na stronie. O konwersji nie wspominając.

Chcesz się dowiedzieć czy i ile treści ze strony internetowej jest kopiowanych przez jej czytelników. Dzięki połączeniu jQuery i zdarzeń Google Analytics, możliwe jest śledzenie każdej osoby, która kopiuje treści ze strony internetowej. Dowiesz się skąd kopiowała, co dokładnie i ile tego było.

Znów picujemy Wasze konta Google Analytics. Zrozumieć odesłania z Facebooka czyli następny wpis z serii #PimpMyAnalytics. Dziś trzeci odcinek z serii i kolejna garść wskazówek poniżej.

Dalej picujemy Wasze konta Google Analytics. Projekt #PimpMyAnalytics. Dziś drugi odcinek z serii Odpicuj swojego Analyticsa. Kolejna garść wskazówek poniżej.